Komentarze: 0
PO MSZY DOŁĄCZYŁA DO NAS SIOSTRA ULA. NIEDAWNO PO DZIELIŁA SIĘ Z NAMI SWOIMI TRUDNOŚCIAMI. JA GDY TO POWIEDZIAŁA ZAPRAGNĘŁAM SIĘ DO ULI PRZYTULIĆ I TAK BYŁO. POMAGAŁAM ULI BEZ SŁÓW. WSZYSCY ZE WSPÓLNOTY BYLI W SZOKU . A JA BYŁAM SZCZĘŚLIWA. CHWAŁA PANU ZA ULĘ. JULA